Co zobaczyć w Nowym Jorku? Jak logistycznie zaplanować zwiedzanie i przede wszystkim jak przy tym zobaczyć jak najwięcej? Czy można w tydzień zobaczyć WSZYSTKO? Oto gotowy plan i mój subiektywny przewodnik.
Do Nowego Jorku trzeba przyjechać minimum na tydzień! Bardziej komfortowa opcja to 10-14 dni, a szczytem marzeń jest miesiąc. 🙂 Nim wsiadłam do samolotu z przewodnikiem pod pachą i notatkami, zadawałam sobie tylko jedno pytanie (no, może poza tym, czy wpuszczą mnie do USA): JAK TO OGARNĄĆ, ŻEBY W TYDZIEŃ ZOBACZYĆ WSZYSTKO CO CHCĘ, CO MNIE INTERESUJE I O CZYM MARZĘ. Mimo, że Nowy Jork można zwiedzać w nieskończoność i jeszcze trochę, to uważam, że w ponad tydzień zobaczyłam naprawdę sporo! Wycisnęłam czas w Nowym Jorku jak cytrynę, do ostatniej kropli, często kosztem snu. Nie żałuję. Zapraszam Was na intensywną, ale wartą świeczki podróż, do miasta, które nigdy nie śpi i które przyjmie w swoje ramiona każdego!
Możecie wydrukowac ten plan i modyfikować wedle własnych zainteresowań i bazy wypadowej.
NOWY JORK – CO ZOBACZYĆ?
Nowy Jork dzieli się na pięć okręgów, należy do nich: Manhattan, Brooklyn, Queens, Bronks, Staten Island. Najsłynniejszą, najbogatszą, najbardziej prestiżową i najpełniejszą w atrakcje częścią jest Manhattan, tu dopiero się dzieje! Brooklyn ma w sobie świetny klimat i powoli odbiera monopol wszystkiego co „naj” Mahattanowi. Zaś sypialnią Nowego Jorku i oazą spokoju jest wyspa Staten Island, która była moją bazą wypadową. Dlatego podróż rozpoczynamy od DOLNEGO MANHATTANU!
DZIEŃ 1
Pierwszego dnia polecam zwiedzać pieszo, a dopiero w kolejnym dniu wsiąść w metro. To pozwoli Wam okiełznać miasto i szybko zdobyć orientację. Po Manhattanie bardzo łatwo się poruszać ze względu na prosty układ ulic. Wszystkie poniższe punkty wycieczki znajdują się bardzo blisko siebie.
1. Statua Wolności
Aby przepłynąć tuż u jej stóp polecam wsiąść na darmowy prom Ferry Staten Island ze stacji Whitehall na wyspę Staten Island . Prom płynie co 15 lub 30 minut, a rejs trwa ok. 15 minut. Widok na Manhattan z perspektywy oceanu jest fantastyczny, a przy okazji można zobaczyć z bliska symbol NYC – Statuę Wolności, mierzącą 46 metrów wysokości. Wiecie, że talia statuy ma obwód 10 metrów, a jej palec wskazujący 2,44 metra?! :))
2. byk z Wall Street i nowojorska giełda
Wysiadając z promu na skraju Dolnego Manhattanu macie kilka kroków do najdłuższej ulicy Nowego Jorku, czyli Broadway’u. Na jej początku znajduje się słynny byk (przygotujcie się na jego turystyczne oblężenie) oraz giełda nowojorska, która mimo kryzysów, wciąż stanowi centrum światowej gospodarki.
3. World Trade Center
Podczas gdy cały Nowy Jork mknie w chaosie, przy mauzoleum i muzeum wzniesionym ku pamięci ofiar ataku z 11. września 2001 roku, zapada milczenie. Ogromny zbiornik powstały w miejscu zniszczonego wieżowca WTC, otoczony kaskadami spadającej wody pośród nazwisk ofiar zamachu, tworzy niesamowicie prosty, ale jakże poruszający przekaz.
4. Trinity Church
Czyli Kościół Świętej Trójcy jest o tyle ciekawym punktem na mapie Manhattanu, że w sposób zaskakujący kontrastuje z gąszczęm szklanych drapaczy chmur. Spostrzeżenie duchowej oazy pośrodku wieżowców budzi niemałe zdumienie i jakiś dziwny rodzaj nadziei.
5. Chinatown
Chińskiej dzielnicy nie mogą pominąć nie tylko miłośnicy azjatyckich klimatów i wschodniej kuchni. Koniecznie wpadnijcie tutaj na lunch! Siatka alei i ulic wypełniona jest po brzegi kolorowymi straganami i knajpkami z azjatyckimi smakołykami. Bazary pełne owoców, ryb, przypraw, owoców morza i przysmaków sprawiają wrażenie jakbyśmy przez chwilę wyfrunęli z Nowego Jorku.
6. Little Italy
Na drugą nóżkę po lunchu czas na kawę i ciastko we włoskiej dzielnicy! „Mała Italia” płynnie wyłania się z Chinatown, więc z łatwością tu traficie. Powitają Was włoskie kafejki, pizzerie i typowy śródziemnomorski wystrój. Spacer po Little Italy i Chinatown pokaże Wam jak usilnie imigranci próbują zachować swoją tożsamość kulturową i tradycję.
7. SOHO
Absolutny must see! Artystyczna i luksusowa część Mahattanu charakteryzująca się żeliwnymi elementami zdobiących budynki. Mnóstwo tu pięknych butików, sklepów z antykami, modnych restauracji i dizajnerskich sklepów. To z pewnością jedna z najbardziej „fancy” części Nowego Jorku, zamieszkała przez wiele amerykańskich gwiazd. Niestety nie spotkałam tu Leonarda DiCaprio, chociaż bardzo na to liczyłam! 🙂 damn it! 🙂
DZIEŃ 2
8. Flatiron Building
Tego budynku nie da się przeoczyć! Oryginalny i niepowtarzalny projekt Daniela Burnhama przy 5. Alei nazywany jest przez nowojorczyków Szaleństwem Burnhama. Sami przekonajcie się dlaczego! 🙂
9. Muzeum Seksu
Przecznicę od Empire State Building za 20$ można zwiedzić Muzeum Seksu – pierwszą placówkę w USA poświęconą ludzkiej płciowości. Poza eksponatami w butiku można kupić najróżniejsze gadżety: od wibratorów po erotyczną literaturę i bieliznę.
10. Empire State Building
Symboliczny nowojorski drapacz chmur, który przez ponad 40 lat był najwyższym budynkiem na świecie. Wieżowiec oddano do użytku w 1931 roku i wybudowano go w ekspresowym tempie. Co tydzień powstawało 4,5 piętra. Uważa się go za arcydzieło stylu art deco. Spragnieni podniebnych podróży mogą wjechać na górę budynku, by podziwiać panoramę Manhattanu.
11. Nowojorska Biblioteka Publiczna
Proszę, nie pomijajcie tego miejsca! Założona w 1895 roku biblioteka posiadająca w swoich zbiorach ponad 17 milionów książek, dokumentów, rękopisów to miejsce oddychające duchem minionej epoki. Monumentalny rozmiar, oszałamiające wnętrza i widok tysięcy książek na pachnących drewnem regałach wygląda obłędnie. Biblioteka wciąż pełni swoją funkcję, a czytelnia wypełniona jest po brzegi nowojorczykami szperającymi w książkach. Wstęp free!
12. Times Squere
Czy wyobrażacie sobie wyjazd do Nowego Jorku bez wizyty w jego sercu? Wejście na najsłynniejsze nowojorskie skrzyżowanie krzyczące z kilkusetmetrów neonami, billboardami i ulicznym zamieszaniem, potęgowanym przez nieprzerwanie płynącą falę ludzi i żółtych taksówek bije energią przez całą dobę. Na Times Squere panuje po prostu szał! Zaliczyłam tu pierwszego w swoim życiu amerykańskiego burgera i upolowałam wymarzony bilet na spektakl w teatrze na Broadway’u!
13. Spektakl na Broadwayu
TIP: Codziennie wieczorem na środku Times Squere w kioskach TKTS wysprzedawane są bilety na spektakle we wszystkich broadoway’owskich teatrach znajdujących się w promieniu kilometra. Należy zerknąć na tablicę, gdzie na bieżąco wyświetlają się wolne miejsca i ceny biletów oraz podać w kasie kiosku tytuł konkretnego spektaklu, na jaki chcecie kupić bilet. Mnie się udało zdobyć wejściówkę za 23 dolary! Tyle kosztowało spełnienie mojego marzenia i jeden z najcudowniejszych wieczorów, jakie mogłam sobie wymyślić!
DZIEŃ 3
14.Chelsea
Klimatyczna i modna część Manhattanu, po której warto się chwilę powłóczyć. Można tu trafić na nietypowe sklepy z odzieżą i sztuką. Znajduje się tu również słynny Hotel Chelsea występujący w literaturze, znany z wielu skandali z udziałem ludzi z pierwszych stron gazet. Jego gośćmi byli m.in. Mark Twain, Bob Dylan, czy Leonard Cohen.
15. High Line
To szansa na podziwianie Manhattanu nie z perspektywy ulic, ale ponad nimi. High Line to deptak usłany drzewami i kwiatami, stworzony w miejscu starej, nieużywanej estakady kolejowej, 9 metrów ponad nowojorskimi chodnikami. Świetne miejsce!
16. Spacer po Greenwich Village
Dzień spacerowy polecam zwieńczyć kolejnym spacerem, również w południowo-wschodniej części Mahattanu, w dzielnicy Greenwich Village, gdzie możecie zobaczyć urokliwe zacisze mieszkalne nowojorczyków. Domy z licznymi ozdobami na gankach i żeliwnymi schodami przeciwpożarowymi, pokryte bluszczem ściany, zaparkowane niechlujnie rowery, pozwolą Wam złapać oddech od miejskiego zgiełku.
DZIEŃ 4
17.Central Park
Widok ekip filmowych kręcących ujęcia w jednym z najsłynniejszych parków na świecie, jest na porządku dziennym. Nagrywano tu setki filmów chociażby takie klasyki jak: „Śniadanie u Tiffany’ego”, „Kevin sam w Nowym Jorku”, czy „Leon Zawodowiec”. Park przez prawie 20 lat budowało 20 tysięcy robotników, posadzono tu ok. 5 milinów drzew i 816 gatunków roślin. Każdego roku bramy Central Parku przekracza 42 milionów osób. Polecam kupić kawę na wynos w jednej z parkowych kawiarni i ruszyć na dłuuuugi spacer. Zielona oaza w sercu Manhattanu jest ogromna, ale nie martwcie się, nie zgubicie się, przy każdym wejściu rozdawane są mapy!
18.Metropolitan Museum of Art
Największe muzeum w USA i na zachodniej półkuli, a według niektórych również na świecie. Znajdziecie tu przekrój z każdej epoki, na kilku piętrach i dziesiątkach kondygnacji. Dlatego warto zapoznać się z planem muzeum i udać się na konkretne wystawy. Ja nie mogłam pominąć sztuki współczesnej i dzieł takich malarzy jak Picasso, van Gogh, Gustav Klimt, Jackson Pollock, czy Monet. Wstęp 25$.
19. Rockefeller Center
Jeśli wystarczy Wam sił i czasu możecie wyskoczyć na shopping w okolice Rockeffeler Center albo pojeździć na łyżwach na lodowisku tuż przy centrum handlowym. Lodowisko funkcjonuje również w Central Parku, wraz z wypożyczalnią łyżew.
DZIEŃ 5
20.Muzeum Sztuki Nowoczesnej – MoMA
Fantastyczna świątynia sztuki współczesnej i postmodernistycznej! Od Duchampa i twórców postmodernistycznych instalacji, po Fridę Kahlo, Picassa, czy Pollocka i znów van Gogha! Sześć pięter prawdziwej uczty dla zmysłów! Wstęp 25$.
21. Trump Tower
Nieopodal MoMy znajduje się słynny budynek Donalda Trumpa – Trump Tower, warto zatrzymać się na chwilę przechodząc przez skrzyżowanie.
22. Hotel Plaza
Znajdujący się przy 5. Alei Hotel Plaza jest jednym z najbardziej luksusowych i najdroższych hoteli w Nowym Jorku, znany Wam również z wielu filmów, chociażby z „Kevina samego w Nowym Jorku”. Hotel był przez kilka lat w rękach Donalda Trumpa, ale zadłużony milioner doprowadził do jego bankructwa.
23. Śniadanie u Tiffany’ego
Moja perełka i miejsce westchnień! Najsłynniejszy butkik Tiffany’ego, gdzie kręcono film z Audrey Hepburn znajduje się przy 5.Alei przy numerze 727. Na czwartym piętrze budynku działa niebieska kawiarnia, o jakże niebieskiej nazwie: The Blue Box Cafe. Aby napić się tam kawy, rezerwacje należy zrobić na wiele miesięcy przed przyjazdem. Mnie się nie udało, ale dzięki uprzejmości obsługi mogłam wejść na kilka minut, by zrobić zdjęcia i relację dla Was. Urocze miejsce! I pomyśleć, że dokładnie w tym miejscu siedziała piękna Audrey!
DZIEŃ 6 (BROOKLYN)
24.Brooklyn Bridge
Wprawdzie to jeden z kilku mostów łączących Manhattan z Brooklynem, ale zdecydowanie robi on największe wrażenie. Wyjazd do Nowego Jorku bez przejścia przez most brooklyński się nie liczy! Przy słonecznej pogodzie pięknie prezentuje się Manhattan zatopiony w oceanie.
25. DUMBO
Dzielnica Brooklynu pełna dawnych przemysłowych budynków przekształconych w luksusowe, przestronne mieszkaniowe lofty. Znajdziecie tu klimatyczne kawiarnie, restauracje, dizajnerskie sklepy i wiele punktów widokowych nad oceanem z widokiem na Manhattan. Proponuję zjeść śniadanie i wypić kawę w jednej z takich knajpek.
DZIEŃ 7 (BROOKLYN)
To kolejny dzień włóczenia się po Booklynie!
26. Żydowska dzielnica – Borough Park
Warto przejść albo przejechać przez tę część miasta. Dzielnica pełna ortodoksyjnych Żydów zdumiewa odczuwalną izolacją i wyłącznością. Funkcjonuje tu żydowska policja, jeżdżą school busy obrandowane napisami w języku jidysz, a dzieci uczą się w żydowskich szkołach oddzielnych dla chłopców i dziewczynek. Znajdziecie tu koszerne sklepy i kawiarnie, a na ulicach w większości będziecie mijać ubranych w tradycyjne stroje ortodoksów z pejsami. Taka wizyta to ciekawe doświadczenie kulturowe.
27. Greenpoint – polska dzielnica
Greenpoint zaraz po Chicago to największe skupisko Polaków w USA. Co ciekawe, ponad 20 lat temu Greenpoint cieszył się złą sławą. Niechętnie zjawiali się tu ludzie z innych dzielnic, bo Greenpoint uchodził za miejsce niebezpieczne, szczególnie po zmroku. Dziś sytuacja zmieniła się o 180 stopni, a niegdyś polska dzielnica, stała się modną częścią Brooklynu, coraz droższą i bardziej różnorodną. Ponoć ci, którzy lata temu kupili tutaj domy albo mieszkania zrobili złoty interes. Wartość mieszkań wzrosła na przestrzeni ostatnich lat kilkukrotnie i sięga nawet kilku milionów dolarów. Wśród szczęściarzy jest wielu Polaków.
28. Spacer nad oceanem, tarasy widokowe z widokiem na Manhattan
Nie będę podawała Wam konkretnych lokalizacji, bo jest ich wiele i zapewne każdy z Was trafi do przynajmniej jednej z nich.
NOWY JORK – TU TRZEBA BYĆ!
Podczas mojej podróży i bieżących relacji na Instagramie i Facebooku otrzymywałam wiele pytań, a wśród nich bardzo często: Jaki naprawdę jest Nowy Jork? Czy w Nowym Jorku jest jak w filmie? Czy to miasto nie jest przereklamowane? I wiecie co muszę Wam powiedzieć? Nowy Jork nie jest w ogóle przereklamowany! Nie spodziewałam się, że aż tak mnie oszołomi i rozkocha w sobie od pierwszego wejrzenia. Nowy Jork to coś więcej niż po prostu miasto, to cały świat w jednym miejscu. Jakaś niewidzialna energia, mimo rozmiaru miasta i pędu, pozwala poczuć się tu jak w domu. Jeśli rozważacie wyjazd do Nowego Jorku, nie róbcie tego dłużej! Tu po prostu trzeba być!
Człowiek uczy się na własnych błędach, ale ja wolę żebyście się uczyli na moich. Dlatego podrzucam Wam TUTAJ paczkę 15stu praktycznych porad, które ułatwią Wam podróż po Nowym Jorku i pozwolą zaoszczędzić trochę dolców!
Enjoy! 🙂
Jeśli spodobał Ci się ten tekst i chcesz na bieżąco podróżować ze mną, let’s do it! 🙂 Wystarczy śledzić mnie na Instagramie i Facebooku, a nic Cię nie ominie! 🙂
Jeżeli wybierasz świadomie i kierujesz się dobrem naszej planety, to zapraszam na www.closh.store – to moja marka ekologicznych ubrań.