Z wyjściem do kawiarni, czy restauracji w Warszawie, jest trochę jak z wyjazdem na Mazury. Podobno wszędzie fajnie, ale gdy przychodzi co do czego, to niewiadomo gdzie się konkretnie wybrać. Dlatego jeśli planujecie weekend w stolicy, podrzucam Wam moje ulubione lokale. Gdzie warto zjeść, wypić kawę albo spędzić wieczór ze znajomymi przy dobrym jedzeniu i prosecco?
OTO 10 SMACZNYCH MIEJSCÓWEK W WARSZAWIE:
BAZAR KOCHA
Bazar Kocha to propozycja łącząca w sobie dobre jedzenie i przytulne wnętrze. Serwuje się tu głównie kuchnię polską, w wielu nieoczywistych twistach, z użyciem lokalnych produktów, sezonowych warzyw i własny przetworów. Znajdą tu coś dla siebie i mięsożercy i wegetarianie. Ci pierwsi mogą skusić się na kaczkę, stek albo tatar. Tradycjonaliści na pierogi, a miłośnicy śniadań na jajka po benedyktyńsku, owsiankę albo zdrowe koktajle. Właściciele Bazaru otwierają swoje drzwi także dla czworonogów. Jeśli chcecie wpaść na śniadanie z psem, nikt Was stąd nie wyprosi.
ADRES: Mokotowska 33/35
DER ELEFANT
Zdecydowanie jedna z najładniejszych restauracji w Warszawie, mieszcząca się w zabytkowych, zmodernizowanych wnętrzach na Placu Bankowym. W zachwyt wprawia już samo przejście na dziedziniec zaprojektowany przez nagrodzonego Oskarem scenografa Allana Starskiego. Inspiracją dla założycieli restauracji były podróże do Nowego Jorku. Panujący nowojorski klimat podkręca brzmiący zawsze w tle jazz. Der Elefant słynie z ryb i owoców morza. Świeże ryby można nie tylko zamówić na talerzu, ale również kupić w Fishmarkecie w środku restauracji. Moim ulubionym daniem w Elefancie jest grillowanym łosoś z musem chrzanowym. Jeśli jednak nie jesteście fanami ryb albo po prostu niekoniecznie macie ochotę na rybną ucztę, możecie zjeść dania z mięsem, makaron, czy sałatkę.
ADRES: Plac Bankowy 1
CHARLOTTE
Znana, a może nawet już trochę oklepana miejscówka, która odkąd zaczęłam mieszkać w Warszawie, nie znika z listy moich ulubionych. Charlotte Chleb i Wino – tak brzmi pełna nazwa tego bistro z francuską tradycją wypiekania pieczywa. Nigdy nie wpadam do Charlotty w środku dnia. Zawsze albo na śniadanie cieszyć się świeżymi wypiekami albo wieczorem na wino ze znajomymi. Charlotte serwuje jedne z najlepszych śniadań w Warszawie, a na tę wysoką notę zapracowały sobie głównie domowej roboty czekolady i konfitury. Nic nie przebije białej czekolady podawanej w słoiku. Charlotte znajduje się w dwóch punktach stolicy, jednak ja polecam Wam tę przy placu Zbawiciela.
ADRES: plac Zbawiciela
HALA KOSZYKI
Jedno z najpopularniejszych miejsc oferujące do jedzenia, czego tylko dusza zapragnie. Hala Koszyki jest dobra na wszystko, siedem dni w tygodniu, o każdej porze. Chcesz zejść dobre śniadanie? Masz ochotę na lunch? Jesteś wege albo wegan? Szukasz miejsca na spotkanie przy kawie z koleżanką albo posiadówkę wieczorną ze znajomymi przy drinku? Hala Targowa „Koszyki“ sprzed ponad stu lat, odrestaurowana i utrzymana w industrialnym klimacie, to kultowe, pełne życia, miejsce w stolicy. Wzdłuż długiego pasażu można spróbować dań kuchni z różnych zakątków świata. Znajdziecie tu meksykańskie burrito, krwiste steki i burgery, hiszpańskie tapasy, kiełbasę, hummusy, falafele, sushi, tajskie curry, czy pyszne lody. W dodatku na kilku stoiskach można kupić produkty na wynos, np. wędliny, przetwory, ręcznie robione praliny, faszerowane papryczki, sery.
ADRES: ul. Koszykowa 63
ETNO CAFE
Kolejna klimatyczna, przestronna i świetnie zaprojektowana kawiarnia, czyli Etno Cafe, której sercem jest palarnia kawy. Zapach świeżo palonego ziarna przesiąka każdy kąt Etno. Smakosze mogą tutaj kupić torebkę swojej ulubionej kawy, by cieszyć się nią w domowym zaciszu. Jeśli macie ochotę na coś więcej niż kawa, możecie zamówić ciasta, desery albo lunch. Etno jest pierwszą siecią kawiarni bez jaj z chowu klatkowego. W Warszawie znajdują się cztery kawiarnie, jednak moją ulubioną jest ta przy ul. Marszałkowskiej.
ADRES: ul. Marszałkowska 87
FLAMING CO
Niektórzy twierdzą, że to celebrycka i nadmuchana miejscówka, bo faktycznie odbywa się tu wiele eventów z gwiazdami, a wieczorami stoliki zapełniają znane z ekranu twarze. Ja jednak doceniam Flaminga za dizajn, menu oraz letni ogród. To miejsce w nowoczesnym, ale przytulnym stylu, zawsze pełne świeżych kwiatów i niebanalnych dekoracji. Polecam śniadania – omlety i własnej roboty granolę. Dla tych, którzy lubią pogrzeszyć – sernik!
ADRES: ul. Chopina 5
WABU SUSHI
Tatar z łososia, futomaki z makrelą pacyficzną, warzywa w tempurze, lody z zielonej herbaty – to moje ulubione przysmaki Wabu. Nowoczesna, przestronna suszarnia znajduje się na Placu Europejskim -jednym z ulubionych miejsc warszawskich blogerek i instagramerek. Z pewnością to bardzo fotogeniczny zakątek Warszawy. Podczas lunchu czy kolacji, widok za oknem doprawia przyjemność jedzenia. Plac Europejski to największy plac w stolicy stworzony od zera po 1989 r. Tu także znajduje się popularny wśród turystów wielki napis: Kocham Warszawę.
ADRES: Warsaw Spire, Plac Europejski 2
STARA PRAGA
Stara Praga mieści się na modnej ulicy Ząbkowskiej na Pradze. Wizyta w tej kawiarni to jak powrót do epoki przedwojennej, co przypieczętowuje retro wystrój pełen starych mebli, krzeseł, obrazów i dodatków. W menu poza kawą znajdziecie czekoladę, herbatę i świeże słodkości. Polecam szpinakowce ciasto z mascarpone i granatem.
ADRES: ul. Ząbkowska 4
BOSKA! PRAGA
Boska idealnie wpisuje się w klimat lokali powstających na Pradze. To kolejna industrialna i nowoczesna, ale przytulna propozycja, mieszcząca się w zabytkowych murach dawnego młyna parowego. W menu można znaleźć duży miszmasz, od śledzia, sałatek, przez żeberka, rolady i ryby, aż po pizzę czy pasty. „Boskim” specjałem jest ogromny pieróg z wołowiną i baraniną albo szpinakiem i gorgonzolą. Wieczorami bywa tłoczno, dlatego warto wcześniej zarezerwować stolik.
ADRES: ul. Okrzei 23
STEFFCAFE PRZY INSTYTUCIE TEATRALNYM
Instytut znajduje się tuż przy Łazienkach Królewskich. Kawa w Steffcafe to mój stały przystanek podczas spacerów po parku łazienkowskim albo rowerowych przejażdżek. Latem można wypić kawę siedząc w ogródku jedną nogą, a drugą już w parku. Świetne miejsce, by się wyciszyć, odpocząć, poleżeć na trawie i porozmawiać o sztuce. Wiele osób przychodzi z książką i na hamaku spędza wolne przedpołudnie. W sąsiadującej z kawiarnią księgarni można kupić lekturę albo sięgnąć po materiały dotyczące wydarzeń kulturalnych. Drugim powodem, dla którego lubię to miejsce jest kawa na wynos. Zabieram latte na sojowym (alergicy! na szczęście tu zawsze jest mleko bez laktozy albo sojowe) i idę na spacer do Łazienek.
ADRES: ul. Jazdow 1
A Wy, które lokale w stolicy polecacie? 🙂
Lista 10 smacznych miejscówek w Warszawie może się powiększyć! Piszcie w komentarzach gdzie Wam smakowało, a ja przetestuję i umieszczę w kolejnym poście 🙂
Enjoy! 🙂