Wybieracie się do północnej części Włoch? Planujecie zatrzymać się w Weronie? Oto pomysł na krótki przystanek w ojczyźnie szekspirowskich kochanków. Kilkugodzinny spacer pozwoli poczuć Wam cudowną atmosferę miasta i zobaczyć najważniejsze atrakcje Werony. Czy mówiłam Wam już, że uwielbiam włoski klimat? Ten kraj jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Przechodząc przez bramę wjazdową do starówki Werony, w symboliczny sposób przenoszę się do miasta kochanków z wyobrażeń nastolatki czytającej Szekspira. XIV-wieczna brama Portoni della Bra prowadzi w progi słynnego placu Piazza Bra, wokół którego koncentruje się masa uroczych uliczek. Jednak pierwsze co, tuż za łukami, wyłania się słynny starożytny amfiteatr. Stąd także w kilka minut dojdziecie do najczęściej odwiedzanego zakątku miasta- domu i balkonu szekspirowskiej Julii. Zacznijmy jednak od początku. Oto Werona w jeden dzień.
Zobacz dom Julii zanim zjawią się tłumy turystów
Dom Julii znajduje się w niepozornej bramie. Od wtorku do niedzieli wejście na teren podwórka możliwy jest od 8:30 do 19:30. W poniedziałki od 13:30 d0 19:30. Płatny jest tylko wstęp do domu – 4 euro. Ja swój spacer po Starym Mieście rozpoczęłam przed 7 rano i był to genialny pomysł. Na moje szczęście brama była otwarta, więc udało mi się wślizgnąć pod najsłynniejszy balkon świata i posiedzieć kilka minut przed domem Julii w samotności. Żadnych turystów, zero tłumu, maksimum czerpania radości z chwili.
Oto dokładny adres domu Julii, który należy wpisać w nawigację: Casa di Giulietta – Via Cappello 23
Miasto budzi się…
…dopiero przed 9:00. Do tego czasu można niemal w samotności spacerować po romantycznej Weronie. Chłodny i rześki poranek wśród jeszcze pustych uliczek, w których mija się dostawców bagietek i dopiero zaczyna gdzieniegdzie pachnieć włoskim espresso, to fantastyczny początek dnia.
Starożytny amfiteatr w sercu Starego Miasta
Jak wspominałam na początku, tuż za bramą Portoni della Bra, wyłania się starożytny amfiteatr Arena di Verona. Symbol miasta z I wieku n.e. jest uznawany za najlepiej zachowany obiekt tego typu na świecie. W sumie we Włoszech są trzy starożytne amfiteatry – oczywiście rzymskie Koloseum (największy z włoskiej trójki) oraz amfiteatr w Kampanii. Dziś w Arena di Verona odbywają się opery i koncerty. Trybuny pomieszczą ponad 20 tysięcy widzów.
Nie wiedziałam jaki makaron wybrać, więc kupiłam wino
Na ukrytych wśród ciasnej zabudowy placach i w uliczkach można znaleźć stragany z lokalnymi rarytasami. Takie pamiątki smakują zawsze najlepiej!
Makarony, oliwa, oregano, pesto, suszone pomidory, czy wino – za to kocham Włochy!
Castelvecchio
Zaledwie 600 metrów od Amfiteatru znajdują się imponujące mury Castelvecchio, czyli gotycki zamek nad brzegiem rzeki Adyga. Ceglany, majestatyczny moloch z XIV wieku, to jeden ze sztandarowych zabytków Werony. Za murami znajduje się także muzeum pełne średniowiecznych kolekcji malarstwa, ceramiki, czy rzemiosła. Na terenie zamku eksponaty wystawione są aż w 29ciu salach!
Zamek otwarty jest dla zwiedzających codziennie od 8:30 do 19:30, a w poniedziałki od 13:30 do 19:30. Bilet wstępu kosztuje 6 euro. Adres to: Corso Castelvecchio 2.
Verona Card – czyli zniżki, zniżki i jeszcze raz zniżki
Podobnie jak w innych europejskich miastach, także Werona przygotowała dla turystów kartę zniżkową, dzięki której można w tani sposób zwiedzić miasto. Verona Card gwarantuje zniżki lub darmowe wejścia do muzeów, teatrów, atrakcji turystycznych oraz na komunikację miejską. Karta ważna jest 24 godziny (kosztuje 18 euro) lub 48 godzin (kosztuje 22 euro). Czas nalicza się od momentu wykorzystania karty po raz pierwszy. Spis konkretnych obiektów, w których obowiązuje zniżka oraz punkty sprzedaży karty znajdziecie tutaj: VERONA CARD.
Rzym, Wenecja, Mediolan, Genua, Como – te miasta jako pierwsze przychodzą mi do głowy, gdy wracam pamięcią do moich wizyt we Włoszech. Jeszcze nigdy nie wróciłam z tego kraju rozczarowana. Włochy mają niepowtarzalny klimat. Werona dołącza do grona fantastycznych wspomnień. Jeśli tylko wybieracie się w tę część Włoch, warto zatrzymać się tu chociaż na kilka godzin, np. po drodze do Wenecji, Rimini, czy podczas pobytu nad oddalonym o 35 km jeziorem Garda.
Werona kryje w sobie znacznie więcej atrakcji. Opisałam Wam te, które sama zdążyłam zobaczyć.
Werona to esencja tego, co we Włoszech uwielbiam najbardziej.
Enjoy! : )