Lubicie Hiszpanię również za sztukę i architekturę? Ja też! A gdy pomyślę o Barcelonie, pierwsze co przychodzi mi na myśl, to szalone formy Gaudiego. O obsesjach, nieznanych faktach z życia mistrza, przeszkodach i krytyce jego pomysłów jest ten tekst, ale nie tylko. Jeśli planujecie wizytę w Barcelonie, dołączam również listę budowli autorstwa Gaudiego.
BARCELONA ŚLADAMI GAUDIEGO OBSESJE, PLOTKI, FANTAZJE
Antoni Gaudi to legenda, najsłynniejszy hiszpański architekt, geniusz, przez całą swoją twórczość narażony na ostrą krytykę i zachwyt zarazem. Potrafił doprowadzić najbardziej szaloną wizję przedsięwzięcia, do jego sensownego końca. Urodził się w 1852 r. w katalońskim miasteczku Reus, ale większość życia spędził w Barcelonie. Od dziecka fascynowały go budynki, a w szkole był najlepszy z geometrii. Zakochał się w życiu tylko raz. Bez wzajemności. Ludzie postrzegali go jako religijnego samotnika, oddanego Bogu, zamkniętego w swoim własnym świecie.
Ostatnio w ręce wpadła mi biografia Gaudiego, pt. „Geniusz Barcelony”. Do napisania tego tekstu zainspirował mnie fakt, że większość śladów po Gaudim, poza niezniszczalnymi pomnikami architektury, zniknęła. W 1936 roku włamano się do krypty w Sagrada Familia, gdzie leży pochowany mistrz i zniszczono oraz spalono notatki, projekty, szkice architekta. Kilka dni później zabito Gila Paresa – przyjaciela Gaudiego, powiernika i proboszcza Sagrada Familia. Pisanie więc biografii Gaudiego i docieranie do źródeł było dla autora Gijs van Hensbergena ciężkim zadaniem.
OBSESJE GAUDIEGO
WEGETARIANIZM
Gaudi, podobnie jak jego ojciec, utrzymywał dietę wegetariańską. Generalnie jedzenie nie było ani jego pasją, ani sensem życia. Asystent architekta powiedział, że „Gaudi pracował tak ciężko, że zaczynał wątpić, czy on w ogóle ma żołądek.” Czasami podjadał sucharki z kminkiem, które nosił przy sobie w małych woreczkach. By utrzymać dobre zdrowie pił dużo wody, przegryzał sporadycznie sałatę, „odrobinę mleka lub kropli oliwy z oliwek, orzechy, delikatnie duszone gałązki boćwiny” oraz chleb posmarowany miodem. Nie jadł nie tylko mięsa, ale również soli. Warzywa przyprawiał jedynie oliwą z oliwek. Radykalna dieta wegetariańska powodowała u niego ciągłą anemię.
ALKOHOL
Gaudi nienawidził pijaństwa i obsesyjnie walczył o utrzymanie trzeźwości wśród robotników pracujących przy jego projektach. Miał traumę związaną z problemem alkoholowym swojej siostrzenicy Rosy. Próbował wyrwać ją z nałogu, jednak Rosa piła do końca swojego życia. Gaudi miał swoje zasady: nie zwalniał pracowników po 65. roku życia i zlecał im lżejsze prace. Pozwalał nawet na krótkie drzemki. Gdy zorientował się, że jeden z budowniczych na terenie budowy Sagrada Familia zasadził warzywa, by mieć pożywienie dla rodziny, zachęcał pozostałych do takich samych pasji. Jako dyrektor projektu wolał, by jego pracownicy sadzili krzewy w trakcie przerw, niż chodzili pić do baru.
KRYTYKA
Środowisko ostro krytykowało Gaudiego. Albo się go podziwiało albo nie zostawiało na nim suchej nitki. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych projektów architekta okazał się dom – Casa Mila. Powstawały o nim liczne dowcipy, karykatury i rysunki. Niektórzy przedstawiali budynek jako skład złomu, maszynę wojenną, inni jako Arkę Noego, a zarazem kostnicę. Jednym z krytyków twórczości architekta był Picasso. Jak napisał w liście do swojego przyjaciela, chciał „wysłać Gaudiego i Sagradę Familię do piekła”. Jeśli planujecie wizytę w Muzem Picassa w Barcelonie, to ci którzy mają dobre oko, mogą znaleźć tam mały rysunek z 1902 roku, pt. „Głód”. Za świętą rodziną usytuowaną w pierwszym planie, Picasso narysował postać architekta, wyłaniającego się z gruzów popiersi w zniszczonym garniturze, wygrażającego się tłumowi. Nie muszę chyba tłumaczyć kogo narysował Picasso. 🙂
ROZRZUTNOŚĆ
Gaudi został rodzinnym architektem klanu Güell. W swoich projektach Gaudi nie oszczędzał. Sekretarz i księgowy Güella byli zszokowani skandaliczną swobodą wydawania pieniędzy przez architekta. Za te rozrzutne metody budowlane krytykowało go środowisko. Chodziły plotki, że przez to jeden z jego klientów – Manuel Vicens, dla którego Gaudi stworzył Casa Vicens stanął wręcz na krawędzi bankructwa. Jeśli będziecie w Barcelonie, zobaczcie ten budynek koniecznie! Szczegóły poniżej.
POBOŻNOŚĆ
Gaudi pochodził z katolickiego domu, od dziecka był bardzo religijny, a modlitwa odgrywała dużą rolę w jego życiu. Niektórzy twierdzili, że prowadzi franciszkański tryb życia. Ostatnie 15 lat życie Gaudi poświęcił już tylko świątyni Sagrada Familia, a jego codzienność dopadła rutyna zagorzałego katolika – poranna msza, prace przy Sagrada Familia, spowiedź i powrót swojej siedziby.
BARCELONA ŚLADAMI GAUDIEGO – lista budowli:
Razem z moją nauczycielką hiszpańskiego – Magdą ze szkoły Langusta, do której uczęszczam kolejny już semestr na kurs języka hiszpańskiego w Warszawie, spisałyśmy listę najciekawszych budynków w Barcelonie zaprojektowanych przez mistrza Gaudiego. Właściwie to ostatnie rozmowy na zajęciach o hiszpańskich artystach zachęciły mnie do zgłębienia tematu. Chciałyśmy zrobić subiektywny ranking, ale po wielokrotnym przetasowaniu listy, stwierdziłyśmy, że nie da się wybrać tych lepszych i gorszych budynków, trzeba zobaczyć wszystkie! 🙂 Zaczynamy! 🙂
1.SAGRADA FAMILIA – DZIWOLĄG GAUDIEGO
Sagrada Familia to symbol nie tylko Barcelony, ale całej Katalonii, nieskończone dzieło, największy kataloński plac budowy, spowity siatką mitów, plotek i legend. Budowę kościoła rozpoczęto w 1882 roku, a w 1883 roku Gaudi został głównym architektem i od tego momentu nieustannie przekształcał wciąż nieskończony projekt zgodnie z własną fantazją. Kiedy objął tę funkcję miał 31 lat. Plotka głosi, że w pierwszych latach budowy, gdy Gaudi był totalnie zapracowany, ponieważ miał jeszcze wiele innych, świeckich zleceń, architekt kontrolował plany budowy nie wychodząc z powozu, w białych rękawiczkach rozkładał projekty i władczo wprowadzał drastyczne zmiany. Dla niektórych kolegów po fachu była to improwizacja typowa dla hiszpańskiego sposobu bycia, w myśl zasady: „Zobaczymy, co z tego wyjdzie.” Albo wielkie dzieło albo katastrofa. W 1925 roku Gaudi zamieszkał w pracowni w Sagrada Familia, a po śmierci w 1926 roku (zginął w wyniku obrażeń, których doznał podczas potrącenia przez tramawaj) został tam pochowany w krypcie. Burzliwa historia świątyni nie kończy się na nieokiełznanych wizjach Gaudiego, problemach finansowych i śmierci mistrza. Podczas wojny domowej w Hiszpanii zbezczeszczono grób architekta i spalono świątynie. A wraz z nią spłonęły projekty i plany budowy, co jest jednym z powodów trudności ukończenia przesięwzięcia. W 2005 roku fasada Narodzenia Pańskiego i krypta świątyni Sagrada Familia znalazły się na liście dziedzictwa UNESCO. Koniec budowy zaplanowano na lata 2026-2028.
2. CASA VICENS
Casa Vicens uznaje się za pomnik egzotyki Gaudiego. Traktuje się go jako manifest i początek stylu mistrza. Był on zarazem pierwszym i ostatnim budynkiem artysty, niezwiązanym z wiarą katolicką i nieinspirowanym legendami katalońskimi. Gaudi poza nietypową strukturą, zestawił ze sobą wiele różnych materiałów takich jak cegła, kafle, czy kamień, co później będzie typowe dla jego twórczości. Mnie się ten orientalno-baśniowy efekt Casa Vicens bardzo podoba!
3. CASA BATLLO
Przed tym budynkiem mogę stać i gapić się na niego o każdej porze dnia i nocy. Zawsze mnie zachwyca, nie mówiąc o fikuśnym i totalnie odrealnionym wnętrzu. Dom Batllo wybudowany w latach 1904-1906, uznaje się za arcydzieło stylu modernista i pierwszą budowlę podczas której tworzenia Gaudi był totalnie sobą. Dach budynku kojarzy się z morskimi falami, a balkony z czaszkami. Kiedy wchodzę do środka, przypomina mi się „Alicja w krainie czarów”.
4. CASA MILA
Od samego początku projektu zarówno architekt, jak i inwestor chcieli, by Casa Mila był uosobieniem luksusu. Zrzut układu pomieszczeń budynku przypomina plaster miodu, tyle że pozbawiony kątów, a pełen krągłości. Niektórym plan domu przypominał „zlepek pęcherzyków”, inni uważali, że oryginalna forma jest odzwierciedleniem psychiki i samotności artysty, a jeszcze niektórzy widzieli w nim wulkan albo górę. Jak było naprawdę? Tego nie wiedział chyba sam Gaudi. Anegdota głosi, że kiedy jeden z architektów zapytał Gaudiego jak to jest, że rusza z pracami na budowie bez ukończenia planu projektu, Gaudi sięgnął po kartkę papieru, zmiął ją, następnie rozłożył papier, wygładził i powiedział: „To jest mój plan dla Casa Mila, Senyor. Bon dia i A Deu!” Casa Mila stała się jednym z największych pomników architektury katalońskiego mistrza. Ze względu na sytuację polityczną i konflikt z kościołem budowla nigdy nie została skończona. A otoczka towarzysząca zamieszaniu wykończyła Gaudiego psychicznie i fizycznie. Casa Mila został uznany za postmodersnistyczne arcydzieło.
5.PARK GUELL
Park Güell to kolejny must see w Barcelonie zbudowany w niepowtarzalnym, katalońskim stylu Gaudiego. Oczywiście ogrody i dwa domy na terenie parku architekt zaprojektował na zlecenie swojego przyjaciela i mecenasa Eusebiego Güella. Co ciekawe, w 1906 roku Gaudi zamieszkał w jednym z tych domów razem z ojcem i siostrzenicą Rosą.
6. KRYPTA W KOLONII GUELL
Około 15 km od Barcelony leży Kolonia Güell – przemysłowe osiedle stworzone dla robotników fabryki Güella. Projekt nigdy nie został doprowadzony do końca, a jedyną skończoną jego częścią jest krypta, zwana kościołem krzywych kolumn. Budowla przypomina owada, a gdy patrzy się na nią z dalszej perspektywy odnosi się wrażenie, że krypta zaraz się przewróci. Z tym budynkiem wiąże się ciekawa historia. W 1905 roku na budowie zdarzył się wypadek. Jeden z robotników wpadł do kadzi ze żrącym płynem, który spalił mu nogi. Jedynym ratunkiem była amputacja. W obliczu tragedii wszyscy robotnicy, czyli ok. 50 osób, przekazali po kawałku swojej skóry na przeszczep. Za solidarność i bohaterską postawę papież Pius X odznaczył każdego robotnika Złotym Medalem Benemerenti.
7. PAŁAC GUELL
Ten obiekt wylądował na końcu listy nie przez przypadek. Moim zdaniem, jest najmniej intrygujący z zewnątrz spośród słynnych dzieł Gaudiego. Zdecydowanie większe wrażenie robi jego wnętrze. Dziś poza zwiedzaniem posiadłości, można przyjść tutaj na przykład koncert. Odbywają się również wystawy i inne wydarzenia kulturalne. Zresztą także do takich celów Gaudi wybudował tę modernistyczną rezydencję, którą zlecił mu Eusebi Güell. Gaudi stworzył innowacyjny pod względem przestrzeni i światła pałac. Bogata rodzina katalońskich przedsiębiorców mieszkała w rezydencji do czasu przeprowadzki do Parku Guell.
TIP:
Większość budowli Gaudiego znajduje się w modernistycznej dzielnicy Eixample, do której prowadzi najsłynniejsza barcelońska aleja – La Rambla (na początku La Rambli znajduje się Pałac Guell). W Eixample zobaczycie takie dzieła jak: Casa Mila, Casa Batllo, czy Sagrada Familia. Zwiedzanie nieskończonej świątyni warto połączyć z odwiedzinami w Parku Guella. Jedynie krypta Gaudiego w Kolonii Guella znajduje się 15 km od centrum Barcelony.
Enjoy! 🙂