LIFESTYLE

TRAVELOVER W RANKINGU NAJBARDZIEJ WPŁYWOWYCH BLOGERÓW – KRÓTKA HISTORIA O KOPNIAKU W TYŁEK

Co to za ranking i po co on komu? Co dało mi wyróżnienie w Rankingu Najbardziej Wpływowych Blogerów 2018? No, poza tym, że na sekund pięć moje ego wystrzeliło kosmos i spadło twardo na tyłek?

Ale o co chodzi?

Jak wiecie, jestem w trakcie podróży po Azji. Wczoraj doleciałam na Tajwan i po nieprzespanej nocy w Wietnamie, padłam do łóżka. Chwilę po 18:00 obudził mnie głód. Szybko jednak o nim zapomniałam, bo mój żołądek zapełniło stado wiercących motyli i hektolitry endorfin. W Polsce wybiło niedawno południe, a to oznaczało jedno. To ta godzina i ten dzień, w którym ojciec polskiej blogosfery (nie jest aż taki stary, a przynajmniej nie wygląda), niejaki Jason Hunt opublikuje coroczny RANKING NAJBARDZIEJ WPŁYWOWYCH BLOGERÓW za miniony rok 2018. Czekają na niego wszyscy – blogerzy i twórcy internetowi, a także marki i agencje. Ja też czekałam. Chociaż nie wiedziałam, czy mogę się czegokolwiek spodziewać, bo autor rankingu bywa nieprzewidywalny, a przecież blogów w Polsce tyle, co grzybów po deszczu.

TRAVELOVER W RANKINGU NAJBARDZIEJ WPŁYWOWYCH BLOGERÓW

kategoria: Wschodząca Gwiazda Blogosfery

Przeglądam pierwszą kategorię tegorocznego rankingu: Złotą Dziesiątkę – najlepsi z najlepszych: Jessica Mercedes, Maffashion i te klimaty. Dalej Srebrna Dziesiątka: Anna Skura, Ekskluzywny Menel… no, to jadę niżej. Brąz – moje dwie serdeczne koleżanki blogerki – Ewa autorka bloga Szpilki w Plecaku i Agnieszka z Taste & Travel. No, chociaż tyle myślę sobie. Moi ludzie na podium. Patrzę na listę wyróżnionych Wschodzących Gwiazd Blogosfery i widzę… traveLover z ikonką swojej twarzy.

O kur** – myślę bezmyślnie.

Ranking najbardziej wpływowych blogerów

Gdy to zobaczyłam, najpierw oszalałam na chwilę… euforia, niedowierzanie i szał ciał. Potem przyszły przemyślenia i wnioski…że zawsze trzeba robić swoje i nigdy się nie poddawać, szczególnie w kryzysowych momentach, a takich w blogowaniu nie brakuje; że bycie sobą popłaca i jest jedyną słuszną drogą; że ciężka praca przynosi efekt. Cieszę się ogromnie, że ktoś dostrzegł i docenił moje starania, a  z drugiej strony zdaję sobie sprawę z jeszcze większej pracy, jaka przede mną.

Euforia i niedowierzanie, ale co poza tym dało mi to wyróżnienie?

1. Wpływowy bloger

Od razu słowo „wpływ” zamieniam na „insprację”. Inspirowanie innych to zwrot, który kiedyś wydawał mi sie dużo na wyrost. Ale jak to? Że niby ktoś pojedzie tam gdzie ja albo zobaczy to co zarekomenduję? Dziś jednak mam namacalne tego dowody. To się ku mojemu zdziwieniu dzieje. Mam wspaniałą i zaangażowaną społeczność, która czeka na moje treści i co najważniejsze dla mnie, korzysta z nich! Wiecie, co sprawia, że widzę sens swoich działań? Wiadomości, które dostaję od Was każdego dnia. A skoro o dowodach mowa, zacytuję kilka z nich, bez zbędnego komentarza:

  • „Dzięki Tobie i Twoim instastories zmieniliśmy kierunek naszej wycieczki na Tajlandię, Kambodżę i Wietnam.”
  • „Uwielbiam Twojego Instagrama za to, że pokazujesz świat jakim jest naprawdę. Świat nie potrzebuje cukrowo-lukrowego filtru… jest piękny jakim jest.”
  • „Trafiłam na Twojego bloga, gdy szukałam informacji o Maderze. Wydrukowałam Twój trip i zwiedziliśmy to, co poleciłaś. Sprawdziło się! Twój wpis był wartościowy i przede wszystkim bez ściemy. Piszesz o zaletach i wadach. A to sobie cenię.”.
  • „Codziennie rano budzę się i sprawdzam Twoje relacje. Dziękuję, że pokazujesz mi świat.”

Dla mnie największą radością, motywacją i satysfakcją jest to, że podróżujecie moimi śladami, piszecie mi, że zaczynacie odkładać pieniądze na podróże, bukujecie nocleg, który sama sprawdziłam, decydujecie się na kierunek, jaki wybrałam. To oznacza jedno. Ufacie mi. Czy może być coś bardziej wartościowego dla autora? I za to Wam dziękuję!

2. Opłaca się być sobą

To była kolejna refleksja jaka przyszła mi na myśl wczoraj wieczorem, gdy trochę ochłonęłam. Na początku mojej działalności, prawie dwa lata temu, raczej badałam grunt. Moje publikacje były mniej osobiste, a opinie może i mniej odważne. Z czasem otwierałam się przed Wami, ale musiałam do tego dojrzeć i poczuć się pewniej. Zrozumiałam, że poszukujecie w Internecie koleżanki, kompana do rozmowy, miejsca, gdzie można się odmóżdżyć i wyluzować np. w trakcie przerwy między korpo tabelkami. Nikt nie chce czytać beznamiętnej, hiperpoprawnej encyklopedii. Przekonałam się, że moi odbiorcy są otwarci na rozmowy, mają ciekawe doświadczenia, baaa nawet takie poczucie humoru jak ja :). I właśnie dzięki tym wszystkim czynnikom uwierzyłam, że najlepiej po prostu być sobą. Bo Wy (tak o Was mowa!) czujecie to i widzicie, bardziej niż ja sama.

3. Tytułowy kopniak w tyłek

Człowieku! Ktoś ci dał kredyt zaufania, ktoś pokłada w tobie nadzieję. Postaraj się jeszcze bardziej.

No właśnie. To wyróżnienie w rankingu to dla mnie dodatkowy, ponadplanowy zbiornik paliwa. Mam teraz taką ochotę do działania, że mogłabym się zaszyć w pokoju i pisać cały tydzień. Ale niestety muszę zwiedzać Tajwan. :))) Już czuję, że nowy rok będzie pełen kolejnych wyzwań. Właściwie one już się dzieją. Nie mówiąc o setkach pomysłów w mojej głowie, biegających jak chomik w kołowrotku.

Przede mną pierwszy wyjazd z followersami do Malezji. Wszystko już prawie dopięte na ostatni guzik, komplet uczestników z biletami na mailach już obmyśla strategię pakowania. A ja? A ja nie sądziłam, że ktokolwiek będzie chciał ze mną spędzić swoje wakacje i przeżyć przygodę w Azji… że kilkadziesiąt osób napisze mi, że przeprasza i bardzo żałuje, ale nie dostanie urlopu albo w tym terminie ma inne zobowiązania i z chęcią wyjedzie w kolejnym. Lutowy wyjazd do Malezji, to będzie dla mnie wielkie wyzwanie. Ale wiecie co myślę..? Myślę, że to dopiero początek!

4. Nagroda

Wyróżnienie w rankingu to dla mnie nagroda. Za wszystkie nieprzespane noce. Za kreatywność. Za upór, mimo momentów zwątpienia. W lutym minie dwa lata odkąd blog traveLover ujrzał swiatło dzienne i pierwszy mój felieton przeczytali przyjaciele, mama i koleżanki z redakcji. Dziś czyta mnie kilkanaście tysięcy osób miesięcznie. Jest ze mną 13 tysięcy followersów i 7 tysięcy obserwatorów na Facebooku. TraveLover generuje ponad pół miliona zasięgu tygodniowo na samym Instagramie. Gdyby ktoś mi powiedział dwa lata temu, że blogowanie przerodzi się w tak wielką pasję, nie uwierzyłabym. Choć wiem, że to dopiero początek mojej drogi… Blogowanie to wciąż poszukiwanie nowych rozwiązań, pomysłów, swojego stylu, dobrych i jeszcze lepszych kadrów do zdjęć i tekstów.

5. Współprace

Wiem, że ten ranking jest również ważny ze względu na współprace z markami, dla których obecność na tejże liście jest potwierdzeniem jakości i wiarygodności blogera. Przy tej okazji chcę podziękować wszystkim markom, które wybierają mnie spośród setek polskich blogerów i chcą realizować swoje kampanie oraz projekty właśnie z moim udziałem! 🙂 Dziękuję za zaufanie!

A na zakończenie raz jeszcze dziękuje Jasonowi Huntowi za wyróżnienie i Wam za to, że jesteście tu ze mną!

Aaaa. No i nie wiem, czy już to mówiłam, ale dopiero się rozkręcam. 🙂

Amen. 🙂

 

 

 

Podobne

old telugu sex videos justindianpornx.com sex free movei www poen pornview.org www.teachersex.com uc browser videos hlebo.mobi call girls trichy deshi sex vedio com indiansexgate.mobi kolkata xxx video nangi chut ki chudai video likeporn.mobi shruti shinde
telugu best sex videos indianpornvideos.me fucking viodes kanadasex indianclips4u.com 3x blue film hindi wwe.xnxx.com dadaporn.mobi telugu love sex videos www bengoli sex video com 2beeg.me parants defloration vedio popsexy.net hyderabadi sexy
سكس حرامي meeporn.net المربربة highschool dxd hentsi hentai24x7.com pokémon hentai x video romantic hardcoreporntrends.com hamster sex videos xnxx timel megero.mobi sexemove bad momfucker.com pornolabaporn.mobi 89 video free